Szanowni Państwo, Zastanawiam się nad różnicą semantyczną pomiędzy sformułowaniami w czasie przyszłym używającymi: być z czasownikiem odmienionym, np.: "będę pracował", oraz być z bezokolicznikiem, np.: "będę pracować". Czy istnieje jakaś zasadna różnica znaczeniowa między tymi wyrażeniami? I czy oba w ogóle są poprawne? Z tego, co zaobserwowałem w gronie swoich znajomych, bardzo popularna w polszczyźnie potocznej jest forma być z bezokolicznikiem. Proszę o wyjaśnienie. Z wyrazami szacunku
Michał Mirowski
Szanowny Panie,
formy czasu przyszłego złożonego tworzymy na dwa sposoby: do czasownika posiłkowego być (w formie czasu przyszłego) dodajemy albo bezokolicznik (będę pracować), albo dawny imiesłów, tożsamy z formą 3 os. czasu przeszłego (będę pracował). Oprócz tego można użyć konstrukcji z odwrotnym szykiem: pracować będę i pracował będę – taka składnia też jest poprawna, choć rzadsza (a niektóre źródła dopuszczają taki odwrócony szyk tylko w połączeniu z bezokolicznikiem). Jeśli chodzi o zgodność z normą językową, to obydwa wymienione przez Pana warianty są tak samo poprawne. Nie powinniśmy jednak używać formy z bezokolicznikiem wówczas, gdy określony czasownik i tak wymaga już połączenia z bezokolicznikiem – unikniemy wtedy niezgrabnych stylistycznie konstrukcji typu *będę próbować pomóc (poprawnie: *będę próbował pomóc).
Oczywiście w konstrukcji z imiesłowem może wystąpić też forma żeńska: będę pracowała. Okazuje się jednak, że kobiety chętniej wybierają wariant z bezokolicznikiem (będę pracować), mężczyźni wolą zaś podobno formę z imiesłowem. Połączenie z bezokolicznikiem nie ujawnia płci mówiącego, ale nie wydaje się, żeby to był właśnie główny powód niechęci kobiet do używania wariantu wyrazistego rodzajowo. Przede wszystkim chodzi chyba o to, że forma z bezokolicznikiem (np. będę pracować) jest krótsza i przez to wygodniejsza niż forma z imiesłowem (będę pracowała).
Z wyrazami szacunku
Barbara Pędzich