Marta G
Szanowna Pani,
z punktu widzenia poprawności językowej oba terminy są dobrze zbudowane. Rozpoczynają się przedrostkami o pochodzeniu greckim (dermo-, dermato-), odnoszącymi się do skóry. Przedrostki te różnią się jedynie tym, że pierwszy (dermo-) przywołuje podstawową formę rzeczownika greckiego (dérma ‘skóra’), a drugi (dermato-) przywołuje dwie formy deklinacyjne tego rzeczownika (dérma, dérmatos ‘skóra’).
Oba przedrostki są składnikami wyrazów terminologicznych (np. dermatologia, dermatofit, dermatoglif; dermografizm, dermoplastyka).
Od terminu dermochirurgia utworzymy przymiotnik dermochirurgiczny (np. narzędzia dermochirurgiczne), a od dermatochirurgia – dermatochirurgiczny (np. narzędzia dermatochirurgiczne).
Jeśli wierzyć wyszukiwarkom internetowym, w użyciu są oba terminy. O to, który jest preferowany przez środowiska medyczne, należałoby jednak zapytać lekarzy.
Łączę wyrazy szacunku
Agata Hącia