Agnieszka
Szanowna Pani,
moja opinia jest zbieżna z opinią Rady Języka Polskiego.
W języku polskim mamy cząstkę para- («pierwszy człon wyrazów złożonych, oznaczający: niby, prawie, wyrażający podobieństwo do tego, co jest określane drugą częścią złożenia», Słownik języka polskiego PWN), do której dołączamy wyrazy (rzeczowniki, przymiotniki) w pełnej formie, np. parapsychologia, paratyfus, parateatralny. Cząstka para- została zapożyczona do języka polskiego z greki. Budowę wyrazu złożonego paraolimpijski możemy przedstawić w następujący sposób: gr. pará 'przy, obok, poza (czymś)' + pol. olimpiada (Wielki słownik języka polskiego). Nie funkcjonuje w polszczyźnie słowo *limpiada, które moglibyśmy włączyć do takiej struktury.
To prawda, że język ewoluuje − zapożyczamy nowe słowa, znaczenie i nacechowanie stylistyczne słów może słów może się zmieniać − ale proponowana zmiana jest sprzeczna z systemem językowym, a kryterium systemowe jest jednym z najważniejszych przy ocenie nowych form językowych. Jeśli sprawdzimy frekwencję wyrazów w Narodowym Korpusie Języka Polskiego, to przekonamy się również, że nowa forma wyrazowa nie spełnia kryterium uzualnego (w NKJP nie pojawiają się przykłady z wyrazami *paralimpijczyk, *paralimpiada, *paralimpijski).
Łączę wyrazy szacunku
Monika Pawelec-Skurzyńska