Elżbieta Nazaruk
Szanowna Pani,
stosowanie wielkich i małych liter zależy od konwencji ortograficznej danego języka. Rzeczywiście rozwinięcie skrótowca SMS podaje się najczęściej od dużych liter – tak jak tutaj. Jest tak dlatego, że zachowuje się pisownię oryginału.
W języku polskim nie ma zasady, która kazałaby zapisywać od dużych liter nazwy usług, funkcji itd. Dlatego napisalibyśmy po polsku: usługa przesyłania krótkich wiadomości. Jeśli jednak cytujemy określenie wyjściowe, powstałe w innym języku, winniśmy zachować również wyjściową ortografię. Dlatego właśnie funkcjonująca w polszczyźnie na prawach cytatu nazwa Short Message Service powinna być zapisywana wielkimi literami. Podobnie: zapiszemy tytuł powieści Margaret Mitchell Gone with the Wind, choć polskie tłumaczenie to Przeminęło z wiatrem.
Dodam, że w angielszczyźnie wielkie litery w skrótowcach zwykle odpowiadają wielkim literom w członach rozwiniętej nazwy, w polszczyźnie natomiast tak być nie musi, por. WSO, choć: Wielki słownik ortograficzny; WF, choć: wychowanie fizyczne.
Łączę wyrazy szacunku
Agata Hącia