11.04.2021

celem, w celu

Pierwsze archiwa poradni  – wówczas jeszcze tylko telefonicznej  – to grube bruliony z zapiskami pytań i schematycznych odpowiedzi. Niektóre pytania dziś trącą myszką, inne wydają się zaskakująco świeże.

Oto przykład notatki z 5 czerwca 1973 r.:

Pytanie zadała osoba prywatna, którą nurtowało, jaka jest różnica między formami celem i w celu. Widzimy schemat odpowiedzi: tylko stylistyczna. Nie wiemy, dokładnie, jak przebiegała rozmowa z telefonującym. Dziś zapewne odpowiedzielibyśmy tak:

Nie ma wątpliwości, że obie formy są poprawne, ale też bezsprzecznie różnią się stylistycznie, przy czym źródła słownikowe nie są zgodne co do tego, jakie dokładnie są to różnice. Na przykład Wielki słownik poprawnej polszczyzny pod red. A. Markowskiego, Warszawa 2004, podaje, że obie formy są typowe dla stylu urzędowego i nadużywane w języku potocznym. Według Uniwersalnego słownika języka polskiego pod red. S. Dubisza, Warszawa 2003, forma celem jest książkowa, w celu zaś nie została opatrzona żadnym kwalifikatorem. Z kolei Wielki słownik języka polskiego pod red. P. Żmigrodzkiego informuje, że celem jest urzędowe, a w celu książkowe.

A zatem całkowitej zgody co do wartości stylistycznej obu form nie ma. Z pewnością jednak nie znamionują one języka codziennego.

Nasza rada? Ograniczmy celem (bo pachnie biurokracją), na specjalne okazje zachowajmy w celu, a na co dzień przywróćmy do łask zwyczajne aby i żeby.