Stratos Vasdekis
Szanowny Panie,
wyraz harpagan występuje w różnych gwarach, przede wszystkim w Małopolsce, ale także na Śląsku, w Wielkopolsce i na Kresach, odnotowano także jedno jego wystąpienie na Mazowszu. Znaczenia tego wyrazu zebrała Renata Kucharzyk w artykule pt. „Co ma wspólnego harpagan z Harpagonem?” („Poradnik Językowy” 2009, z. 9, s. 76-84, https://www.ceeol.com/search/previewpdf?id=35645): ‘człowiek narwany, gwałtowny, impulsywny’, ‘człowiek władczy, dominujący, nieliczący się z cudzym zdaniem’, ‘człowiek nieokrzesany, gruboskórny’, ‘człowiek kłótliwy’, ‘łobuz, zawadiaka, urwis’, ‘człowiek zawzięty, uparty’, ‘człowiek szybki w pracy, bardzo pracowity (czasem nawet do przesady)’, ‘człowiek o niespożytej energii, silny, wytrzymały’, ‘energiczna, zaradna, kobieta’, ‘człowiek, który zrobił coś niezwykłego, ekstrawaganckiego’, ‘człowiek szalony’, ‘zwierzę silne, wytrzymałe’. Trudno powiedzieć, kiedy dokładnie wyraz harpagan pojawił się w polszczyźnie. Z wypowiedzi przytaczanych przez informatorów Renaty Kucharzyk wynika, że traktują ten wyraz jako dawny (np. „znała go moja mama, urodzona w 1915”). W 1972 r. przytoczył go Stanisław Kania w artykule pt. „Grypsera” („Poradnik Językowy” 2072, z. 10, s. 597-602, https://poradnik-jezykowy.uw.edu.pl/issue/850).
Etymologia tego wyrazu nie jest zupełnie jasna. Zdaniem Adama Fałowskiego, autora Słownika etymologicznego polszczyzny potocznej PWN (2022, s. 152), harpagan to przekształcenie formalne i semantyczne wyrazu harpagon ‘osoba nadmiernie oszczędna, żałująca wszystkiego sobie i innym; skąpiec, chciwiec, sknera’, który pochodzi od imienia Harpagon, bohatera komedii Moliera Skąpiec. Podobną opinię wydaje się mieć Kazimierz Ożóg, który umieścił wyraz harpagan w grupie wyrazów motywowanych nazwami własnymi („O współczesnych polskich wyrazach obraźliwych”, „Język Polski” 1981, z. 41, s. 185).
Według Renaty Kucharzyk „trudno jednak przypuszczać, żeby imię bohatera komedii Moliera uległo tak powszechnej apelatywizacji w gwarach. Przeczą tej tezie także znaczenia, w których się pojawia wyraz harpagan. W ogóle nie znajdujemy odniesienia do cechy skąpstwa i pazerności właściwej tej postaci literackiej, które to cechy znalazły odbicie w znaczeniu leksykalnym wyrazu harpagon notowanym w polszczyźnie ogólnej”. Jej zdaniem harpagan pochodzi najprawdopodobniej od łacińskiego harpagō, dopełniacz harpagōnis, znaczącego pierwotnie ‘hak służący do przyciągania rzeczy do siebie, żerdź z hakiem, osęka, bosak’ (wariantem tego słowa w łacinie było harpaga, skąd wywodzi się m.in. angielskie harpoon i polskie harpun), a wtórnie i przenośnie ‘chciwiec’, a także ‘rabuś’; stąd też czasownik harpagō, harpagāre ‘łupić, grabić’. Taką etymologię podają także Andrzej Markowski i Radosław Pawelec (Język polski. Popularny słownik wyrazów obcych i trudnych, 2007, s. 333).
Od tego samego łacińskiego harpagō wyprowadza się zwykle także wspomniane wyżej imię Harpagon z dramatu Moliera. A zatem – zgodnie z powyższą hipotezą – harpagan i harpagon mają wspólny źródłosłów łaciński, przy czym harpagon jest zapewne motywowany przez znaczenie ‘chciwiec’, a harpagan – przez znaczenie ‘rabuś’, z którego można już wyprowadzić znaczenie ‘człowiek gwałtowny, impulsywny, narwany’.
Hipoteza ta napotyka dwa problemy. Pierwszym jest samogłoska a w wygłosie. Zdaniem Renaty Kucharzyk może ona pochodzić z sufiksu -an (harpag + an), ale – co bardziej prawdopodobne – możemy mieć tu do czynienia z przekształceniem fonetycznym, gdzie a pojawiło się jako rezultat hiperpoprawności lub analogii do innych ekspresywnych określeń człowieka zakończonych na -an, np. gwarowego drągan ‘mężczyzna, chłopiec wysokiego wzrostu, niezgrabny; drągal’, cielban ‘człowiek mający duży brzuch; brzuchacz’ i ‘człowiek bez inicjatywy, dający się łatwo kierować innym, nierozgarnięty’, celeban ‘leń’, lub ogólnego chuligan, leń. Drugim problemem jest pytanie, jaką drogą łaciński wyraz harpagō ‘rabuś’ dostał się do gwar polskich.
Być może więc źródłem jest jednak imię Harpagon, a słowo zawędrowało na wieś z języka szkolnego, a jego znaczenie zostało zmodyfikowane pod wpływem wyrazów gwarowych o podobnym nagłosie, których znaczenie wiąże się z gwałtownością, intensywnością i szybkością w działaniu, które Renata Kucharzyk przytacza za Słownikiem gwar polskich, np. haratać ‘tłuc, bić, rozbijać’, harpać ‘drzeć, niszczyć’, harować ‘dużo i ciężko pracować’, harduszny ‘gwałtowny, czupurny’, Hartabus ‘człowiek nerwowy’, hardabus ‘zbójnik’, harap, harapa, hampas ‘bicz, pejcz’.
A zatem – niezależnie od tego, jaką drogą wyraz dostał się do polszczyzny i jakim uległ w niej przekształceniom – możemy przypuszczać, że ostatecznie wywodził się z łacińskiego harpagō. To zaś było zapożyczeniem z greckiego ἁρπάγη, harpágē ‘hak do wyciągania wiadra, grabie, bosak’, co z kolei pochodzi od czasownika ἁρπάζω, harpádzō ‘porwać, schwytać, złapać; chwycić szybko; opanować, zdjąć; zaczerpnąć, przyswoić; uchwycić, ująć; oczarować, zachwycić; plądrować, łupić’.
Dalsza etymologia greckiego harpádzō nie jest jasna. Może być to słowo rodzime, wywodzące się z praindoeuropejskiego rdzenia *h1rep- ‘chwytać’ – wówczas byłoby spokrewnione z łacińskim rapiō, rapere ‘porwać, chwycić, uprowadzić, zgwałcić, ukraść’ (z którego zapewne pochodzi m.in. angielskie rape ‘gwałcić, gwałt’) – lub też z praindoeuropejskiego rdzenia *serp- ‘odcinać’, a wówczas byłoby spokrewnione z łacińskim sarpō, sarpere ‘przycinać (zwłaszcza wino)’, hetyckim šarpa- ‘narzędzie rolnicze’ i polskim sierp. Robert S. P. Beekes (Etymological dictionary of Greek, 2010, s. 137-138) przypuszcza natomiast, że jest to wyraz przedgrecki, to znaczy zapożyczony z jakiegoś języka nieindoeuropejskiego, którego używali mieszkańcy obszarów obecnej Grecji przed przybyciem ludów indoeuropejskich; jego zdaniem świadczy o tym fakt, że wyraz zawiera sufiks -ag- (*-ag-i̯o- > -adzō).
Z wyrazami szacunku
Kamil Pawlicki