Sławek
Szanowny Panie,
mamy tu do czynienia z kalką składniową z języka angielskiego. Konstrukcja sth is about... owszem, może być tłumaczona (coś) jest o..., lecz w innym kontekście, np. ten film jest o złodziejach, ta opowieść jest o powstaniu świata. W pozostałych sytuacjach lepiej byłoby się posłużyć tłumaczeniem: chodzi o (to, że)...; ważne jest (to, żeby)... itd.
Rzeczywiście to dosłowne tłumaczenie konstrukcji angielskiej w nietradycyjnych kontekstach jest dość rozpowszechnione, pojawia się, jak Pan zauważył, w wypowiedziach wielu osób, ale należałoby je uznać za błąd – jest to, moim zdaniem, innowacja nieuzasadniona, naruszająca niewątpliwie zasady łączliwości leksykalnej współczesnej polszczyzny, mogąca powodować nieporozumienia.
Łączę wyrazy szacunku
Agata Hącia