Szanowni Państwo,
Często spotykam różny zapis wspólnej polityki rolnej, jednego z postanowień Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej, małymi literami (wspólna polityka rolna) i wielkimi, jak Wspólna Polityka Rolna. Przyznam, że zaczynam się gubić. Proszę o radę, w jakich sytuacjach powinno się stosować zapis małymi literami, a kiedy zaczynać wielkimi?
Dziękuję za odpowiedź.
Iwona Ochman
Szanowna Pani,
traktatom, politykom, celom, instrumentom itd. jest poświęcony ten ono dokument RJP i do niego bym się stosowała. Pisałabym zatem: Traktat o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (bo to oficjalny tytuł dokumentu), wspólna polityka rolna (gdy chodzi o rodzaj przedsięwzięcia, zespół działań opartych na pakcie, porozumieniu), Wspólna polityka rolna (gdy mamy na myśli tytuł dokumentu opisującego zasady wspólnej polityki rolnej.
Za niepoprawne uważam – niestety częste, także w oficjalnych dokumentach urzędowych – zapisy typu *Wspólna Polityka Rolna czy *Traktat o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej, ponieważ zakres użycia wielkich liter wykracza w nich poza współczesną polską normę ortograficzną, a może wynikać bądź z kalkowania ortografii angielskiej, bądź z intuicyjnego (ale niezgodnego z polską pisownią) wyróżniania jakiegoś obiektu. Owszem, obiekt nazywany wspólną polityką rolną może na przykład sprawiać kłopoty kategoryzacyjne, tj. możemy się wahać, odpowiadając na pytanie: „czym jest ta wspólna polityka rolna, o co tutaj chodzi?”, a w takiej sytuacji sięgamy często po sposób najprostszy, by wyróżnić jakąś nazwę, czyli po wielkie litery. Temu jednak służą generalne reguły ortograficzne, by w tego typu sytuacjach pomagać i zapobiegać błędom.
Poradę na podobny temat przedstawiamy tutaj.
Łączę wyrazy szacunku
Agata Hącia