Dzień dobry. Czy rzeczowniki "jagnię", "kurczę", "źrebię", "oślę", "koźlę" itp. powininy być raczej łączone z liczebnikami głównymi, czy zbiorowymi - czy może obie te formy są równoprawne? W SGJP http://sgjp.pl/ zaliczono je do rzeczowników typu "n1" podobnie jak "dziecko" i "dziecię", co wskazywałoby na pisownię "dwoje jagniąt", "troje kurcząt", "pięcioro źrebiąt". Ale w NKJP http://nkjp.pl/poliqarp/ jest znacznie więcej przykładów pisowni z liczebnikami głównymi, czyli jak z rzeczownikami typu "n2". Z poważaniem
Łukasz K.
Szanowny Panie,
zgodnie z normą wzorcową rzeczowniki rodzaju nijakiego zakończone na -ę, oznaczające istoty młode, należy łączyć z liczebnikami zbiorowymi (starannie powiemy więc: troje kociąt, czworo kurcząt, pięcioro źrebiąt itp.). Niewątpliwie jednak takie połączenia coraz częściej ustępują miejsca związkom z liczebnikami głównymi (trzy kocięta, cztery kurczęta, pięć źrebiąt). Jeszcze częściej spotkamy konstrukcje, w których zamiast rzeczowników rodzaju nijakiego pojawiają się rzeczowniki męskie z przyrostkiem -ak, na przykład trzy kociaki, cztery kurczaki czy pięć źrebaków. Takie połączenia (tj. związki typu trzy kocięta, trzy kociaki) większości użytkowników języka wydają się zapewne naturalniejsze (toteż są wybierane chętniej niż połączenia z liczebnikami zbiorowymi), ale wydawnictwa poprawnościowe oceniają je jako zaledwie akceptowalne, poprawne jedynie w normie użytkowej. To, że – jak Pan zauważył – przykłady z SGJP i NKJP ukazują różną łączliwość interesujących nas rzeczowników, potwierdza właśnie wspomnianą rozbieżność między skodyfikowaną normą językową a coraz powszechniejszym zwyczajem językowym.
Z wyrazami szacunku
Barbara Pędzich