Witam, w swojej rozprawie doktorskiej użyłam sformułowania niech jest zamiast niech będzie. Recenzent stwierdził, że jest to błąd stylistyczny. Czy miał rację? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Bożena W.
Szanowna Pani,
błąd stylistyczny to, jak podaje „Wielki słownik poprawnej polszczyzny”, „niewłaściwy dobór środków językowych w określonej wypowiedzi, niedostosowanie ich do charakteru i funkcji tej wypowiedzi”. Błędy stylistyczne mogą polegać np. na używaniu elementów oficjalnych w wypowiedziach potocznych, używaniu elementów potocznych w wypowiedzi o charakterze publicznym, stylizacji językowej niemającej uzasadnienia w treści i charakterze stylowym wypowiedzi, naruszaniu zasad jasności, prostoty i zwięzłości stylu. Jak więc widać, żeby stwierdzić, czy użycie jakiegoś wyrazu bądź sformułowania jest błędem stylistycznym, należy znać kontekst i mieć próbkę tekstu.
Jeśli chodzi o samą konstrukcję niech jest, to prawdopodobnie nie zawiera ona błędu gramatycznego (żeby to lepiej ocenić, musiałabym poznać zdanie, w którym została użyta, znajomość kontekstu bowiem pozwala na sprawdzenie niuansów); jak dowiadujemy się bowiem z cytowanego już słownika, partykuła niech łączy się z czasownikiem w czasie teraźniejszym lub przyszłym prostym i tworzy formy trybu rozkazującego w 3. os. lp. i 3. os. lm., rzadziej w 1. os. lp. (na przykład: niech on już wreszcie przyjdzie, niech oni się wypowiedzą, niech wolno mi Państwa powitać, niech się zastanowię, niech X wynosi 7).
Łączę wyrazy szacunku
Agata Hącia