24.02.2022

w Górowie Iławeckim w szkole modlitwa

Dziennikarka jednego z lokalnych portali napisała taki tytuł. "W Górowie Iławieckim w szkole modlitwa. Uczniowie z Ukrainy bez kontaktu z rodzinami". Zasugerowałam, że pierwsze zdane jest niepoprawne stylistyczne i trzeba to zmienić. W odpowiedzi usłyszałam, że było to konsultowane z redakcją i jest poprawnie . Czy mieli rację?

Monika Filipowska

Szanowna Pani,

nie jestem pewna, co dokładnie w cytowanym tytule uważa Pani za obarczone błędem stylistycznym. Mogę więc jedynie scharakteryzować ten fragment.

  1. W cytowanym tytule nie ma błędów językowych. Poprawne są takie wypowiedzenia, które o czynności czy zdarzeniu informują bez czasowników, np. w domu spokój (= w domu panuje, jest spokój, jest spokojnie); na targu hałas (= na targu ludzie hałasują, jest głośno); w mieście bunt (= w mieście ludzie się buntują); w Warszawie rozmowy (= w Warszawie toczą się rozmowy, ludzie, np. władza, rozmawiają, dyskutują, pertraktują itd.) – itd. W ten ciąg wpisuje się zdanie w Górowie Iławeckim [w przymiotniku w tej nazwie miejscowości jest twarde [w], nie miękkie [wi]) w szkole modlitwa (= w tej miejscowości uczniowie i nauczyciele modlą się w szkole).
  2. W neutralnym szyku zapewne wolelibyśmy wersję W szkole w Górowie Iławeckim modlitwa, ale kontekstowo można uzasadnić kolejność wyrazów zaproponowaną przez redakcję: W Górowie Iławeckim w szkole modlitwa. Obie te wersje różnią się subtelnością interpretacyjną. Obecny zapis najpierw zawęża pole uwagi czytelnika do konkretnej miejscowości, a następnie przedstawiona jest informacja o określonym wydarzaniu. Jest to uzasadnione wtedy, gdy np. gazeta informuje o zdarzeniach z różnych miejscowości. Z kolei szyk neutralny (w szkole w Górowie Iławeckim modlitwa) byłby lepszy wówczas, gdyby np. cały numer czasopisma albo cały portal był poświęcony tylko tej jednej miejscowości.

Łączę wyrazy szacunku

Agata Hącia