Dzień dobry. Zajmuję się declutteringiem czyli odgracaniem. Spotkałam się, że określa się osobę wykonującą ten zawód declutterem, z angielskiego powinno to być declutterer. Była bym wdzięczna za informację która forma jest poprawna?
Kasia
Szanowna Pani,
obie formy są dość nowe, jeszcze nieustabilizowane w polszczyźnie, trudno więc oceniać ich zgodność z normą językową. Można jedynie zauważyć, że chętniej używana jest forma krótsza: declutter – i myślę, że ma ona większe szanse się upowszechnić. Forma declutterer może być kłopotliwa ze względów brzmieniowych (jest trudniejsza do wymówienia). Poza tym niektórzy mogą widzieć w zakończeniu tej formy nadmiarowy element -er – byłaby to oczywiście interpretacja niesłuszna, ale skłaniałaby do używania krótszej postaci (declutter), która przywodzi na myśl inne (mające różne pochodzenie) nazwy zawodów i specjalności zakończone na -er (np. tapicer, spiker, bileter, broker, makler, grawer, a także designer, copywriter czy tester). Ciekawe byłoby może wymyślenie jakiegoś polskiego odpowiednika omawianej nazwy – bywała ona nawet tłumaczona jako „odgracacz”, ale trudno uznać tę formę za udaną ze względu na jej ujemne konotacje. Jeśli zaś chodzi o decluttera i declutterera, to – jak wspomniałam – przypuszczam, że w polskich tekstach przyjmie się raczej pierwsza z tych form, ale trudno przewidzieć, czy tak się stanie na pewno.
Z wyrazami szacunku
Barbara Pędzich