Ela B.

Szanowna Pani,

jeśli mówiąc o ulicy, której nazwa to rzeczownik w mianowniku, nie używamy słowa ulica, to nazwę tę odmieniamy, o ile nie stoi na przeszkodzie lokalny zwyczaj językowy. Na przykład powiemy: jadę z Leszna, mieszkam na Lesznie, choć oczywiście: jadę z ulicy Leszno, mieszkam na ulicy Leszno. I podobnie: jadę z Przedwiośnia, mieszkam na Przedwiośniu, choć: jadę z ulicy Przedwiośnie, mieszkam na ulicy Przedwiośnie.

Niektóre (są to wyjątki) nazwy ulic utrwaliły się w formie mianownikowej niezależnie od tego, czy używamy ich w razem z poprzedzającym słowem ulica (np. zawsze mówimy w Warszawie: jadę z Foksal, mieszkam na Foksal i jadę z ulicy Foksal, mieszkam na ulicy Foksal czy w Poznaniu: jadę ze Święty Marcin, mieszkam na Święty Marcin i jadę z ulicy Święty Marcin, mieszkam na ulicy Święty Marcin). Nie wydaje mi się jednak, by Przedwiośnie do tej grupy należało.

Łączę wyrazy szacunku

Agata Hącia