Szanowni Państwo,
zastanawiałem się ostatnio nad pochodzeniem słowa dama. Wydawało mi się, że to słowo rdzennie polskie, ale uczę się teraz trochę czeskiego, i tam też jest dama. Czy to w naszym języku zapożyczenie?
Jan Koprowski
Szanowny Panie,
dama nie jest rdzennym słowem, lecz zapożyczeniem francuskiego rzeczownika dame. Jeśli chodzi o dawniejszą etymologię, to interesujący Pana wyraz wywodzi się z łaciny (od domina ‘pani’). Rzeczywiście słowo to występuje w różnych językach – jak wyjaśnia Krystyna Długosz-Kurczabowa w Słowniku etymologicznym języka polskiego (2006), dama jest europeizmem. Świadczą o tym (oprócz wspomnianej przez Pana czeskiej formy dáma) takie słowa, jak donna (włoskie), doña (hiszpańskie), Dame (niemieckie) czy rosyjskie dama.
Łączę wyrazy szacunku
Barbara Pędzich