02.12.2020

Abigajl, Abigail

Interesuje mnie wymowa biblijnego imienia żeńskiego Abigail, a dokładnie jego akcent. Z ilu sylab składa się to imię i którą sylabę należy akcentować? Czy dopuszczalnych jest kilka wariantów, tak jak jest to w przypadku również obcego imienia Samuel? Jakie zasady rządzą tego typu imionami we współczesnej polszczyźnie? Akcentować je proparoksytonicznie, co jest charakterystyczne dla obcych nazw własnych, czy też kurczowo trzymać się akcentu na przedostatniej sylabie? I jeszcze jedno. Wiem, że w Bibliach (np. Biblia Tysiąclecia) zachowała się pisownia Abigail. Jak zatem wymawiać i akcentować to imię pisane właśnie w takiej formie? Czy również traktować je jako trzysylabowe?

jlc

Szanowna Pani,

imię Abigajl (tak właśnie pisane, por. https://rjp.pan.pl/images/stories/pliki/komunikaty_rjp/komunikat_2004_1_14.pdf) wymawia się trzysylabowo z akcentem proparoksytonicznym. O zachowaniu takiego akcentu (bez przesunięcia na drugą sylabę od końca) przesądza to, że imię Abigajl jest w Polsce bardzo rzadko używane; imię Samuel, o którym Pani wspomina, ze względu na swoją popularność zmieniło akcent na paroksytoniczny. Ogólnie można więc powiedzieć, że to frekwencja nazwy (imienia albo np. nazwy miejscowej) w danym języku przesądza o sposobie jej wymowy.

Jeśli chodzi o zapis Abigail, to potraktowałabym go jako odpowiednik wymowy czterosylabowej, rzadko dziś spotykanej w polszczyźnie (informacja o tym znajduje się w olinkowanej opinii RJP).

Łączę wyrazy szacunku

Agata Hącia