Marcin
Szanowny Panie,
wymowa imienia głównego bohatera powieści Cervantesa rzeczywiście jest dość kłopotliwa, pewnych trudności może też nastręczać jego pisownia. Zacznę od tego, że w polszczyźnie funkcjonują dwie poprawne formy zapisu: Don Kichot oraz Donkiszot – obie są notowane w słownikach normatywnych (np. w Wielkim słowniku poprawnej polszczyzny pod red. A. Markowskiego, Warszawa 2004).
Don Kichot to forma odzwierciedlająca wpływ języka francuskiego, w którym imię bohatera zapisywano jako don Quichotte, a wymawiano jako [don kiszot]. Choć zapis Don Kichot nie odpowiada tej wymowie, to właśnie taka pisownia utrwaliła się w polszczyźnie jako najczęściej spotykana – mimo że, jak zauważa Mirosław Bańko, jeszcze kilkadziesiąt lat temu była uznawana za niepoprawną: „Zarzucano jej niekonsekwencję adaptacyjną: skrzyżowanie hiszpańskiej wymowy «kichote» z francuską «kiszot»” (Słownik wyrazów trudnych i kłopotliwych, 2010).
Drugi z poprawnych wariantów – zdecydowanie rzadziej spotykany – Donkiszot, to forma całkowicie spolszczona, zapisywana łącznie. W tej postaci imię bohatera może również przyjmować znaczenie pospolite (gdy zastosujemy pisownię małą literą: donkiszot), odnoszące się do osoby marzycielskiej, oderwanej od rzeczywistości. Warto natomiast zaznaczyć, że formy Don Kiszot i Don Kichote nie są poprawne – choć bywają spotykane w różnego typu tekstach, np. popularnonaukowych.
Wracając do kwestii wymowy: niezależnie od wyboru jednej z dwóch poprawnych form zapisu (Don Kichot lub Donkiszot), zalecana i utrwalona w uzusie wymowa to [don kiszot].
Z wyrazami szacunku
Barbara Pędzich