Zuzanna
Szanowna Pani,
poprawna jest odmiana, w której zachowujemy „e”: lizel, lizela, lizele itd. Jest to podane wprost w Słowniku gramatycznym języka polskiego.
W słownikach PWN przyjęto, że zapis takiego typu, jaki Pani podała, oznacza, że zachowujemy „e”; jeśli jest inaczej – słownik podaje większy końcowy fragment kłopotliwej formy, np. drebel -bla; -bli (a. -blów).
Jeśli pisząc „SJP”, ma Pani na myśli ten słownik, to gorąco odradzam traktowanie go jako źródła normatywnego.
Pozostawianie „e” w odmianie wyrazów jest bardzo częste w wypadku wyrazów obcych, ale nie bezwyjątkowe: niestety nie mamy reguł, które pozwoliłyby przewidzieć, kiedy „e” pozostanie, a kiedy zniknie. Pewną wskazówką może być stopień rozpowszechnienia słowa w języku ogólnym: im bardziej przyswojony jest wyraz obcy, tym bardziej upodabniamy jego odmianę do odmiany typowej dla wyrazów rodzimych. Lizel jest słowem środowiskowym, specjalistycznym, dlatego w jego odmianie zachowujemy „e”.
Łączę wyrazy szacunku
Agata Hącia