Dzień dobry
Grywam czasami u bukmachera i jedno ze zdarzeń zostało rozliczone jako przegrane, choć w moim odczuciu mógłbym się odwoływać - kluczowe jest znaczenie słowa "najwięcej". Poniżej przykład:
"Wygra spotkanie i rzuci najwięcej 180-tek"
Zawodnik którego obstawiałem wygrał spotkanie, ale w 180-tkach był remis 5:5.
I choć nie jestem polonistą to wydaje mi się, że najwięcej 180-tek rzucili obaj. Zatem zdanie "Zawodnik XYZ wygrał spotkanie i rzuci najwięcej 180-tek" jest prawdziwe. Tak jak w matematyce - jak ma się liczby 5,5,4 to liczbą największą jest 5, niezależnie ile razy była ona powtórzona.
Gdyby zakład brzmiał "Wygra spotkanie i rzuci więcej 180-tek" wtedy pewnie nie miałbym podstawy do myślenia o odwołaniu, aczkolwiek wiem że w języku polskim słowo więcej czasem znaczy najwięcej.
Bardzo proszę o fachową poradę, czy wg Państwa mam prawo się odwoływać
Z góry dziękuję i pozdrawiam
Marcin
Szanowny Panie,
drugi warunek (rzuci najwięcej 180-tek) został błędnie sformułowany. Błąd polega tu na użyciu słowa najwięcej. Może się ono – podobnie jak inne przysłówki i przymiotniki w stopniu najwyższym – odnosić tylko do sytuacji, w których porównujemy co najmniej trzy dane (np. czas uzyskany przez każdego z ośmiu biegaczy, liczbę piątek zdobytych przez uczniów danej klasy, liczbę goli strzelonych przez zawodników danej drużyny w sezonie itd.). Jeśli natomiast porównujemy dwie dane (np. dwa wyniki w tym samym wyścigu, konkursie, w tej samej grze itd.), poprawne jest tylko słowo więcej.
A zatem warunek rzuci najwięcej 180-tek jest w opisanej przez Pana sytuacji (gdy porównujemy wyniki dwóch zawodników) nierozstrzygalny i to ew. mogłoby być podstawą odwołania.
Łączę wyrazy szacunku
Agata Hącia