04.11.2023

pieniacz

Szanowni Państwo, czy słowo „pieniacz” ‘osoba lubiąca się procesować z błahych powodów’ łączy się etymologicznie ze starogreckim słowem poinḗ [ποινή] ‘okup pieniężny jako zapłata za zabójstwo, grzywna, zapłata, kara’? Pozdrawiam

Stratos Vasdekis

Szanowny Panie,

rzeczownik pieniacz ‘ten, kto lubi się procesować’ został w języku polskim odnotowany po raz pierwszy w pochodzącym z roku 1597 dziele Piotra Cieklińskiego Potrójny z Plauta, będącym przeróbką komedii Plauta pt. Trinummus (Trzy grosze), w której akcja została przeniesiona ze starożytnych Aten do Lwowa: „A głupiś, pieniaczu, nie rozumiałeś i sam postępku práwnego, aniś się práwomędrców rádził”.

Rzeczownik ten pochodził od czasownika pieniać ‘obwiniać kogoś przed sądem’. Istniał także czasownik zwrotny pieniać się ‘obwiniać się wzajemnie, procesować się’, rzeczowniki pienia ‘spór z kimś w sądzie, procesowanie się’, pieniactwo ‘częste wytaczanie spraw sądowych’, pieniaczka ‘kobieta-pieniacz’ i przymiotnik pieniacki ‘właściwy pieniaczowi’. Wszystkie one zostały jednak w polszczyźnie poświadczone później niż sam pieniacz, to znaczy w drugiej połowie XVIII w., gdy słowa z tej rodziny nabrały większej popularności, gdyż za czasów Stanisława Augusta Poniatowskiego „pieniacze” byli krytykowani jako sprzeciwiający się tradycji narodowej, nakazującej rozstrzygać spory majątkowe poza sądem.

Przypuszcza się, że słowa pienia i pieniać są zapożyczeniami ze staroruskiego пе́ня, piénia i пеня́ть, pieniátʹ. Staroruskie piénia zostało zapisane po raz pierwszy w tekście umowy zawartej między wielkim księciem moskiewskim Wasilijem Dmitriewiczem a wielkim księciem Tweru Michaiłem Aleksandrowiczem około roku 1396.

Skąd jednak pochodziło owo staroruskie piénia?

Pewności nie ma. Według tradycyjnej i chyba wciąż najbardziej rozpowszechnionej hipotezy (obecnej już w słowniku etymologicznym Franca Miklošiča z 1886 r., a później m.in. w słownikach Aleksandra Prieobrażenskiego z 1910–1918 r. i Maxa Vasmera z 1950–1958) było to zapożyczenie z polskiego pena ‘kara’, poświadczonego w polszczyźnie od XVI w. To zaś było zapożyczeniem z łacińskiego poena ‘kara’ (później – poprzez język francuski – przyszło do języka polskiego także pochodne słowo penalizacja), a to z kolei było zapożyczeniem ze starogreckiego ποινή, poinḗ ‘grzywna, okup, kara, zadośćuczynienie’.

Słowo greckie wywodzi się od praindoeuropejskiego *koi̯néh₂ ‘opłata, kara’ – jest zatem dokładnym odpowiednikiem polskiego słowa cena. Praindoeuropejska spółgłoska labiowelarna *k (tzn. tylnojęzykowa *k z dodatkową artykulacją wargową) w języku greckim stała się spółgłoską labialną (tzn. wargową) *(pie. *koi̯néh₂ > grec. poinḗ), natomiast w języku prabałtosłowiańskim stała się „zwykłą” spółgłoską welarną (tzn. tylnojęzykową) *k. Później, w języku prasłowiańskim, gdy dyftong *ai̯ został zmonoftongizowany do pojedynczej samogłoski *ě, samogłoska ta zmiękczyła poprzedzające ją *k do *c (pie. *koi̯néh₂ > pbsł. *kainā́ > psł. *cěna̍ > pol. cena). Stąd różnica w pierwszej spółgłosce między grec. poinḗ a pol. cena.

Praindoeuropejski rzeczownik *koi̯néh₂ ‘opłata, kara’ pochodził od rdzenia *kei̯- ‘płacić’. Od tego rdzenia utworzono w praindoeuropejskim także rzeczownik *kei̯nos, który w języku prasłowiańskim dał rzeczownik *činъ ‘porządek, ład’, z którego (po pewnych zmianach znaczenia, tzn. ‘porządek, ład’ > ‘należyty sposób; obrzęd’ > ‘to, co związane z obrzędem i porządkiem: narzędzie, broń, praca, czyn’) pochodzi polskie słowo czyn.

Istnieją jednak także inne hipotezy. Izmaił Sriezniewski w dziele Материалы для словаря древнерусского языка (Materiały do słownika języka staroruskiego) z roku 1893–1912 stwierdza, że ponieważ staroruskie пе́няpiénia obecne jest wyłącznie w zabytkach północno-zachodnich (a ukraińskie i białoruskie пеня́pieniá zostały z niego najpewniej zapożyczone), to źródła tego słowa trzeba szukać nie w polskim i łacinie, lecz raczej w fińskim painaa ‘naciskać, wciskać, zważyć’ i paino ‘waga, ładunek, pieczęć’. Etymologię tę uznaje za prawdopodobną Pawieł Czernych w swoim słowniku etymologicznym języka rosyjskiego z roku 1999.

Natomiast Andrzej Bańkowski w swoim Etymologicznym słowniku języka polskiego z roku 2000 wyraził przypuszczenie, że jest to lituanizm związany z litewskim páinė ‘zamieszanie’ i páiniava ‘zawiła, trudna sprawa’ i pìnti ‘pleść, splatać’. Słowa litewskie wywodzą się zaś z praindoeuropejskiego rdzenia *(s)penh1- ‘napinać, naprężać’, z którego pochodzi także m.in. polskie piąć się. Zdaniem Bańkowskiego dzisiejsze rosyjskie пе́няpiénia ‘kara pieniężna, grzywna’ to pomieszanie staroruskiego пе́няpiénia z polskim pena (które, jak wspomniałem wyżej, było zapożyczeniem z łacińskiego poena).

Z wyrazami szacunku

Kamil Pawlicki