Ida
Szanowna Pani,
tradycyjnie zwrotu wrócić z tarczą używano w odniesieniu do sytuacji związanej z bitwą, walką, pojedynkiem – jeśli ktoś wrócił z tarczą, to znaczy, że wygrał walkę i powraca z niej jako zwycięzca. Dziś jednak, gdy mówimy, że ktoś wrócił z tarczą, mamy zwykle na myśli, że ten ktoś odniósł jakiś sukces. Nowsze słowniki, np. WSJP, podają już tylko to drugie znaczenie.
Odwrotną sytuację – taką, w której komuś się nie powiodło, ktoś poniósł porażkę w jakiejś dziedzinie – opisuje frazeologizm wrócić na tarczy (używany też w starszym znaczeniu ‘zginąć w walce’). Bardzo często też używa się frazeologizmu łączącego obie konstrukcje: (wrócić) z tarczą lub na tarczy, czyli ‘zwyciężyć lub ponieść klęskę’ – dosłownie (w walce), ale częściej przenośnie: w sytuacji, którą odbieramy tak, jakby to była walka, czyli wymagającej mierzenia się z jakimiś przeciwnościami.
Warto dodać, że etymologicznie frazeologizmy te wiążą się z powiedzeniem spartańskim – w przekazach historyków można przeczytać, że „spartańska matka, wręczając tarczę synowi idącemu na wojnę, mówiła mu: Ē tan ē epí tas gr. ‘z tym albo na tym’, tj. wróć jako zwycięzca z tarczą albo niech mi przyniosą twe ciało na tarczy” [WSJP].
Z wyrazami szacunku
Barbara Pędzich