27.07.2025

zmiana czy zmiany klimatu?

Czy poprawnym jest mówienie o \"zmianach klimatu\"? Wielokrotnie spotkałem się ze stwierdzeniem, że możemy mówić wyłącznie o \"zmianie klimatu\" jako jednym zjawisku, ponieważ zmiana jest jedna, natomiast wiele jest jej obserwowalnych skutków .

Maciej

Szanowny Panie,

poprawne są oba wyrażenia: zmiana klimatu i zmiany klimatu. Mogą się odnosić do różnych desygnatów (czyli tego, o czym myślimy, używając tych wyrażeń), ale na tę różnicę może wskazać wyłącznie kontekst, czyli np. zdanie, w którym dane wyrażenie zostało użyte.

Rzeczownik zmiana, co wyraźnie pokazuje Wielki słownik języka polskiego, może oznaczać m.in. bądź sam proces, czyli zmienianie się, bądź skutek tego procesu. W obu tych znaczeniach może przybrać formy liczby pojedynczej i mnogiej. Na przykład w zdaniach: (1) Nasze dziecko przechodzi teraz zmiany typowe dla trzylatka (= zmienia się w charakterystyczny sposób); (2) W tej grze potrzebna jest zmiana cech postaci (= zmienienie się; to, żeby postaci się zmieniły); (3) Naukowcy twierdzą, że zmiana klimatu to fakt (= to, że klimat się zmienia); (4) Na naszych oczach zachodzą zmiany klimatu (= to, że klimat się zmienia – na różne sposoby, wielorako itd.) rzeczownik zmiana nazywa proces, fakt, że coś staje się (stanie się) inne niż dotąd. Z kolei w zdaniach: (5) Dostrzegam w tobie ważną zmianę – jesteś o wiele bardziej samodzielny niż przed rokiem (= to, jak się zmieniłeś); (6) Podwyższenie temperatury oceanów to istotna zmiana klimatu (= skutek/dowód/przejaw tego, że klimat się zmienia); (7) Do najistotniejszych zmian klimatu zalicza się wzrost temperatury powietrza przy powierzchni ziemi, wzrost temperatury oceanu, topnienie lodu, wzrost globalnego średniego poziomu wód (= skutki/dowody/przejawy tego, że klimat się zmienia) rzeczownik zmiana nazywa nie sam proces, ale jego skutki.

Czy w rzeczowniku zmiana (w omawianych, bardzo bliskich sobie sensach) różnica znaczeniowa jest zależna od różnicy gramatycznej (liczba pojedyncza vs liczba mnoga)? Może nie bardzo wyraziście, i na pewno nie jest to różnica determinująca, ale pewne szczegóły da się zaobserwować. Otóż jeśli zmiana występuje w znaczeniu czysto procesualnym, to forma liczby pojedynczej nie powoduje naddatku znaczeniowego (zmiana = wówczas: 'to, że coś się zmienia' – i nic więcej, por. zdania 2 i 3), a forma liczby mnogiej może taki naddatek wprowadzać, a przynajmniej otwierać dla niego miejsce (por. zdania 1, 4).

Różnicy tej nie widać w znaczeniu drugim (gdy zmiana = 'skutek procesu') – i formy liczby pojedynczej, i formy liczby mnogiej pozwalają na przekazanie informacji porównywalnych pod względem precyzji.

Z wyrazami szacunku

Agata Hącia