Monika Lewandowska
Szanowna Pani,
jeśli chodzi o apostrof, to bez wątpienia być go nie powinno. Funkcją apostrofu jest zaznaczanie litery niemej (niewymawianej) – albo grupy liter wymawianych jako dźwięk obcy polszczyźnie. W wypadku imion i nazwisk ukraińskich taka sytuacja nie występuje.
Mamy tu jednak kłopoty innego rodzaju. Jeśli się dobrze domyślam, zapis Vitalii Galchynskyi pojawia się w oficjalnym dokumencie urzędowym, a zatem jest sporządzony zgodnie z ukraińskimi zasadami transliteracji nazw własnych. Na ten podstawie jesteśmy w stanie odtworzyć zapis tego imienia i nazwiska cyrylicą, a w dalszej kolejności – ustalić wymowę. To jest istotne dlatego, że odmiana imion i nazwisk w języku polskim (zarówno rodzimych, jak i obcych), czyli wybór wzorca deklinacyjnego, opiera się na fonetycznym zakończeniu danej nazwy.
Imiona i nazwiska ukraińskie, podobnie jak inne, pochodzące z języków, w których operuje się alfabetami niełacińskimi, zwykle polszczymy (polonizujemy). W znacznym stopniu ułatwia to deklinację obcych nazw. Spolonizowaną wersją imienia i nazwiska Vitalii Galchynskyi byłoby na przykład: Witalij Gałczyński (lub: Gałczynskij) – i odmiana nie sprawiłaby tutaj kłopotu (nie ma Witalija Gałczyńskiego, przyglądam się Witalijowi Gałczyńskiemu itd., nawet jeśli w M. nazwiska pozostawiliśmy j na końcu).
Problem może się jednak pojawić w sytuacji, gdy z powodów pozajęzykowych (np. urzędowych) spolszczyć imienia i nazwiska nie możemy, musimy zachować zapis ortograficzny zgodny z konwencją danego kraju i formą zapisaną np. w paszporcie danej osoby. Wówczas trzeba, moim zdaniem, próbować rozsądnie połączyć racje językowe, deklinacyjne – i sytuacyjne, urzędowe. W wypadku imienia i nazwiska Vitalii Galchynskyi postępowałabym prawdopodobnie tak:
- M. Vitalii Galchynskyi
- D., B. Vitaliia Galchynskyiego
- C. Vitaliiowi Galchynskyiemu
- N. Vitaliiem Galchynskyim
- Ms. Vitaliiu Galchynskyim
Nie jest to rozwiązanie doskonałe, co więcej, kaleczy wymogi fonetyczno-deklinacyjne polszczyzny.
W nazwisku Galchynskyi litera i odpowiada głosce [j], która w regularnej polskiej deklinacji wschodniosłowiańskich nazwisk przymiotnikowych zakończonych na -ski(j), -cki(j), -skoj, -ckoj znika, co dobrze widać w spolonizowanym zapisie nazwisk, np. Bogorodskij > Bogorodskiego, Ruckoj > Ruckiego. Z punktu widzenia poprawności językowej niewątpliwie lepszy byłby zapis Galchynskyego, pytanie tylko, czy tego rodzaju zniekształcenie formy nazwiska jest akceptowalne przez urząd. Jeśli tak, deklinacja wyglądałaby następująco:
- M. Vitalii Galchynskyi
- D., B. Vitaliia Galchynskyego
- C. Vitaliiowi Galchynskyemu
- N. Vitaliiem Galchynskym
- Ms. Vitaliiu Galchynskym
Adaptacja nazw własnych do systemu języka zawsze wiąże się z jakimiś zmianami, problematyczne jest tylko ustalenie konwencji, która pozwoli wszystkim zainteresowanym stronom zmiany te zaakceptować.
Dodam, że do problemu transkrypcji, transliteracji i polonizacji ukraińskich nazwisk odniosła się w ubiegłym roku temu Rada Języka Polskiego na prośbę Kancelarii Prezydenta RP. Czy jednak opinia Rady znalazła przełożenie na decyzje urzędowe – tego nie wiem.
Łączę wyrazy szacunku
Agata Hącia